Zabawa, która naprawdę działa. O terapii, w której figurki, klocki i dinozaury mają sens.

Zdarza się, że rodzice wychodzą z gabinetu po pierwszej sesji terapii przez zabawę i pytają: „To wszystko? Serio? Przecież to była zwykła zabawa. Ja się też tak z nim bawię w domu. Po co do tego terapeuta?”. […]